Moja przygoda z origami zaczęła się około 4 lat temu.
Jedną z pierwszych prac był kurczak :)
a później to już różne rzeczy powstawały. A oto one:
Na komunię spróbowałam zrobić Monstrancję, szczerze powiem że było nad czym główkować...kilka razy składałam ten sam fragment i rozkładałam bo wciąż mi coś nie pasowało, ale w końcu po wielu próbach udało się :) i oto one:
A gdy święta nadeszły zrobiłam koszyczek z jajkami:
A to jeszcze nie koniec przygody z origami....